Jak ja kocham dynię. To cudowne warzywo można jeść na tysiące różnych sposobów.
Dynia ma też wiele właściwości dobrze wpływających na nasze zdrowie. Osoby które mają problemy gastryczne, powinni na stałe wpisać to warzywo do domowego menu. Dynia ma też właściwościowi rozgrzewające nasz organizm, głównie nerki - ważna informacja dla osób które cierpią na chroniczne oziębienie organizmu.
Co do mąki na pierogi to : w mojej kuchni dominują mąki bezglutenowe, jeżeli zdarza mi się jednak robić coś z użyciem mąk zawierających gluten - bez wątpienia wybór pada na dobrej jakości mąkę orkiszową. Ja zamawiam tu: sklep internetowy Orvita Mąka ta ma naprawdę niewielki procent glutenu i jest ze sprawdzonego źródła.
500 gram mąki orkiszowej, razowej
około 250 gram gorącej wody
2 łyżki oliwy
szczypta soli
Mąkę wsypuję do dużej miski, po woli dodaję: sól, wodę i oliwę. Wszystko mieszam i ugniatam ciasto. Następnie wyrobione ciasto dzielę na pół. Jedną część zostawiam w misce i przykrywam ściereczką. Druga część ląduje na stolnicy, wcześniej oprószonej mąką. Rozwałkowuję ciasto na cienki placek, szklanką lub czymkolwiek okrągłym wykrawam koła i nakładam farsz.
Składniki na farsz:
550 gram upieczonej dyni, ostudzonej ( dynie obieram, kroję w kostkę, posypuje cynamonem, świeżą pietruszką i kminkiem mielonym. Skrapiam oliwą i daję do piekarnika nastawionego na 190 stopni na około 20 minut, lub do czasu kiedy dynia zmięknie i nabierze ładnego złocistego koloru)
100 gram utartego parmezanu
1 pęczek zielonej pietruszki, drobno posiatkowanej
2 czerwone papryczki chili, posiatkowanej ( sprawdź ostrość papryki i dobierz według własnego uznania )
1,5 duzej łyżki mixu przypraw
Wszystkie składniki mieszam w mikserze, lub ręcznie ugniatam farsz tłuczkiem do ziemniaków.
Tak przygotowany farsz nakładam łyżeczką na ciasto. Lepię pierogi, wrzucam do gotującej się wody i wyciągam po kilku minutach, mniej więcej po chwili kiedy pierogi wypłyną na wierzch.
* moje pierogi podaję z świeżym pesto z bazylii
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz